W ciągu ostatnich 12 miesięcy Samsung wypuścił kilka smartfonów. Tym razem była to kolej na jego pierwszy "autonomiczny" smartwatch, który pozwala na wykonywanie i odbieranie połączeń z nadgarstka. Z wyjątkiem tego, że nie jest on tak naprawdę samodzielny, ponieważ aby móc z niego korzystać, potrzebny jest smartfon... smartfon Samsung... Więc, o co chodzi z tym nowym Samsungiem, który można nosić? Dowiedz się tego wszystkiego i więcej w naszej recenzji Samsung Gear S.
Jest duży. Gear S jest mieszanką zegarków Samsung Gear i opaski fitness, jak Gear Fit. Na i tak już grubym plastikowym korpusie znajduje się płyta z zakrzywionego szkła. Pasek, również plastikowy, jest szeroki, a metalowe klamry są grube, ale rezultatem jest solidne urządzenie. Paski na nadgarstek nie doznały żadnych uszkodzeń w ciągu tygodnia, w którym się nim bawiłem, ani ekran.
Fizyczny przycisk domowy znajduje się pod wyświetlaczem, a po lewej i prawej stronie znajdują się dwa czujniki zarówno jasności, jak i promieniowania ultrafioletowego. Pod spodem znajduje się monitor pracy serca, jest to cecha, która staje się powszechna wśród urządzeń Samsung. Wreszcie, kontakty do stacji dokującej do ładowania i gniazda karty nano SIM można znaleźć pod korpusem.
Na moich szczupłych nadgarstkach nie było wspaniale patrzeć, ale na większych, to może nie być tak obraźliwe. Posiadanie dużego ekranu ma jednak swoje zalety (więcej na ten temat później).
Niestety, żadne z ustawień paska nie było szczególnie przydatne dla mojego rozmiaru nadgarstka, najwygodniejsze jest jednak to, że jest on nieco luźny. Jeśli moje ramię było trochę większe lub trochę mniejsze, to mogło być wygodniejsze, ale dyskomfort był czymś, do czego musiałem się przyzwyczaić (choć co prawda zrobiłem to w ciągu pierwszych 48 godzin).
W Gear S znajduje się 2-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 360 x 480 pikseli, dzięki czemu Gear S ma rozsądną gęstość pikseli 300 ppi. Wyświetlacz jest czysty, żywy i rzeczywiście przyjemność patrzenia. Niewielka liczba dołączonych twarzy zegarka nie zapewnia dużej różnorodności i nie mogę powiedzieć, że kochałem żadnego z nich, ale projekt poza wyświetlaczem jest raczej ładny.
Krzywy charakter wyświetlacza zapewnia również przyjemny efekt optyczny podczas przewijania dłuższych tekstów, wiadomości czy powiadomień. To jak kręcenie się niekończącego się koła, w którym ciągle pojawiają się nowe informacje. Komendy dotykowe reagowały błyskawicznie, a to jest precyzyjne - rzadko pomijałem znak przy stukaniu w ikony (częściowo z powodu stosunkowo dużego rozmiaru wyświetlacza).
Kolejną ogromną zaletą, którą Gear S prezentuje w porównaniu z pierwszą falą zegarków z systemem Android Wear, LG G Watch R i Samsung Gear Live, jest czujnik jasności: podobnie jak w Moto 360, można ustawić jasność, aby automatycznie dostosować się do aktualnych warunków oświetleniowych.
Gear S zawiera licznik kroków i typowy monitor tętna Samsung, a także dwa inne czujniki: czujnik jasności, jak wspomniano powyżej, oraz czujnik UV, który mierzy promienie ultrafioletowe i przekazuje te informacje do aplikacji fitness, takich jak S Health. Dzięki temu użytkownicy mogą zobaczyć, jak niebezpieczne jest słońce w tej chwili i uzyskać kilka wskazówek, co należy z tym zrobić.
Innym dużym atutem Gear S jest możliwość korzystania z niego za pomocą karty SIM, choć zalety tej oferty zostały nieco zawyżone. Aby powiedzieć, że ten smartwatch może być używany "standalone" nie jest prawdą, musi być połączony ze smartfonem Samsung, nawet rozpocząć korzystanie z niego w ogóle.
Oznacza to jednak, że smartfon może być pozostawiony w domu, a Twój Gear S może być używany jako jego mini wersja, wraz z połączeniami głosowymi, wiadomościami i 3G (jeśli przeniesiesz do niego swoją kartę nano-SIM). Tak więc, za pójście do pracy, lub na zakupy, lub zrobić coś, gdzie nie chcesz wziąć swój telefon, jest to absolutny punkt sprzedaży Gear S i główny obszar, że jest dostarczanie wartości.
Te przypadki nie zdarzają się dla mnie zbyt często, ale jedno miejsce, w którym widzę, że jest to bardzo praktyczne, jest w nocy na zewnątrz. Telefony są kradzione na imprezach, w barach i klubach przez cały czas. Jeśli nie chcesz ryzykować, że cokolwiek stanie się z Twoim Note Edge'em, Gear S jest z pewnością nieco drogim rozwiązaniem.
Zamiast przyjąć Android Wear jak Gear Live, Samsung postanowił umieścić swój własny system operacyjny w Gear S, że jest Tizen. Nawigacja po interfejsie użytkownika była naprawdę podobna pod wieloma względami do Android Wear, i jest bardzo intuicyjna. Przeciągnięcie od góry w dół aktywuje tryb "Nie przeszkadzać", natomiast przesunięcie palcem w dół otwiera szufladę aplikacji.
Przeciągnięcie w prawo powoduje wyświetlenie powiadomień, w których widoczny jest przegląd różnych typów powiadomień (e-mail, SMS, spotkania itp.). Stąd możesz pomijać powiadomienia lub przechodzić przez nie pojedynczo. Wiadomości e-mail i powiadomienia mogą być odczytywane w całości (choć nie można oglądać zdjęć), a także można skonfigurować różne działania. Na te powiadomienia można odpowiedzieć za pomocą klawiatury programu. Na koniec, przesuwając palcem w lewo, otworzysz widgety, które są ustawione tak, jak na ekranie głównym smartfona.
Gear S w tym S Health app i GPS sprawiają, że szczególnie atrakcyjne dla przyjaciół fitness: podczas korzystania z aplikacji, takich jak Nike lub S Health app, Gear S będzie monitorować dane, takie jak kroki, pokonane odległości, tętno, promieniowanie UV i oblicza te informacje w planie treningowym. Wszystko to bez konieczności noszenia nieporęcznego smartfona wzdłuż.
Dzięki interfejsowi Bluetooth, muzyka jest przesyłana do podłączonych słuchawek, a na przemian może również odtwarzać muzykę przez, co prawda małe i słabe, zintegrowane głośniki.
Byłem pod wrażeniem zarówno standardowych funkcji pisania wiadomości, jak i połączeń głosowych w Gear S. Biorąc pod uwagę malutki wyświetlacz i pełną klawiaturę QWERTY, pisanie wiadomości było zaskakująco funkcjonalne. Fiddly, pewnie, możliwe podczas spaceru? Nie bardzo. Ale nie straszne.
Wykonywanie połączeń było szybkie, łatwe, a dźwięk był wyraźny na obu końcach: na pewno nie jest wykluczone użycie tego jako alternatywy dla smartfona, to tylko pytanie, czy naprawdę chcesz.
W przypadku korzystania z urządzenia z kartą SIM i bez niej, przekładnia S działała równie dobrze. Jest on wolny od opóźnień, a dwurdzeniowy procesor 1 GHz wygląda na całkiem przyszłościowy, jeśli chodzi o nowe wersje oprogramowania: to urządzenie przez jakiś czas będzie w stanie obsłużyć wszystko, co rzuci w niego Samsung.